Madlen
Madlen Adoptuj mnie! Madlen trafiła do nas jako malutki osłabiony łoszak z biegunka i kaszlem aż z Warszawy. Po wyleczeniu trafiła na wybieg do Oli i Muminka, aby mogły dorastać razem.
Madlen Adoptuj mnie! Madlen trafiła do nas jako malutki osłabiony łoszak z biegunka i kaszlem aż z Warszawy. Po wyleczeniu trafiła na wybieg do Oli i Muminka, aby mogły dorastać razem.
Jeny Matylda Jeny to malutki jenot, który trafił do nas z Olsztyna. Maluch siedział przy drodze, był bardzo wychudzony i odwodniony. Malutki Jeny zostanie w ośrodku na stałe.
Ola Adoptuj mnie! Ola trafiła do nas jako malutki łoszak. Została zabrana z naturalnego środowiska niepotrzebnie, ktoś znalazł ją i zawiózł do lecznicy w Gdańsku. Ola od pierwszych dni w ośrodku zaprzyjaźniła się z byczkiem – Muminkiem.
Muminek Iga Sozoniuk Mumimek trafił do nas jako jednodniowe cielątko. Urodził się o kilka tygodni za wcześnie. Dobrze, że trafił na dobrego gospodarza, który chciał ratować malucha. Zwierzę było słabe, nie wstawało, ale po tygodniu leków i karmienia ze smoczka wstał. Muminek zaprzyjaźnił się z młodym łoszakiem – Olą . Muminek i Ola to dowód …
Elena i Jojo Ewa Wiśniewska Dwie malutkie kuny przywiozła do nas pani z Gdańska. Maluchy straciły matkę i szukały jedzenia u pani w ogrodzie. Dobrze, że trafiły na dobrych ludzi, którzy zabezpieczyli maluchy i przywieźli je do nas.
Ikumi Marta Królikowska Lisiczka Ikumi przyjechała do nas wraz z dwoma innymi maluchami ze Stowarzyszenia Leśne Przytulisko. Liski spędzą w ośrodku rok, po tym czasie jako zupełnie dzikie i dorosłe osobniki wrócą na wolność.
Freja Eugenia i Aleksander Lisiczka Freja przyjechała do nas wraz z dwoma innymi maluchami ze Stowarzyszenia Leśne Przytulisko. Liski spędzą w ośrodku rok, po tym czasie jako zupełnie dzikie i dorosłe osobniki wrócą na wolność.
Mariusz Beata i Bartosz Cicharscy Lisek Mariusz przyjechał do nas wraz z dwoma innymi maluchami ze Stowarzyszenia Leśne Przytulisko. Liski spędzą w ośrodku rok, po tym czasie jako zupełnie dzikie i dorosłe osobniki wrócą na wolność.
Ela Adoptuj mnie! Ela trafiła do nas 26.07.2021 roku z domu grozy. Pani trzymała w domu 50 psów, które nie wychodziły na zewnątrz, załatwiały swoje potrzeby w domu, rozmnazały się bez kontroli. Ela i inny psy zabrane były interwencyjnie, wszystkie zdziczale lękliwe i wychudzone. Ela znalazła swój dom w Ośrodku i odwdzięcza się swoją miłością wszystkim …
Figa RENATA PIOTROWICZ To jest Figa. Figa trafiła do nas jaki jednodniowy szczeniak, jej mama była 13-letnią suczka zmarla przy porodzie. Właściciele nawet nie wiedzieli, że ich suczka jest szczenna. Gdy zobaczyli malucha, przywieźli ją do nas. I tak po kilku nieprzespanych nocach i walce o jej życie figa jest z nami od 26.05.2022
Urwis Aria Napoli Magdalena Wołujewicz Katarzyna Procak Mały lisek został znaleziony na posesji niedaleko Elbląga. Lisek ledwo się poruszał, miał rany na brzuchu. Maluch zostanie w ośrodku do następnej wiosny, a później wróci na wolność.
Hubert Małgorzata Adamska-Marek Marek W pewien zimowy wieczór przyjechały do nas dwa osiołki, które zostały uratowane przez Stowarzyszenie Oaza Spokoju Zielona Mila. Zaoferowaliśmy nieborakom dom, wikt i opierunek. Oba stwory przestraszone, wychudzone, nieufne. Z czasem to się zmieni, niebawem zapomną o wszystkich złych rzeczach, które je w życiu spotkały. Po lewej Oluś, a po prawej …
Oluś Adoptuj mnie! Marek W pewien zimowy wieczór przyjechały do nas dwa osiołki, które zostały uratowane przez Stowarzyszenie Oaza Spokoju Zielona Mila. Zaoferowaliśmy nieborakom dom, wikt i opierunek. Oba stwory przestraszone, wychudzone, nieufne. Z czasem to się zmieni, niebawem zapomną o wszystkich złych rzeczach, które je w życiu spotkały. Po lewej Oluś, a po prawej …
Karina Adoptuj mnie! Renata Piotrowicz Karina wraz ze swoim kilkumiesięcznym synkiem Karmelem była już w kolejce do rzeźni. Jednak zostały wykupione od handlarza i będą razem wiedli spokojne życie w ośrodku.
Dalia Monika Kolejna ofiara kosiarki. Maleńka sarenka przyjechała do nas z okolic Fromborka. Sarenka ma złamaną nóżkę w nadgarstku. Gipsik na 3 tygodnie i mamy nadzieje, że będzie biegać. W przyszłym roku Dalia wróci na wolność, jeśli nóżka będzie w pełni sprawna.
Norka Jakub i Alicja Max Maleńka lisiczka została przywieziona przez rodzinę z Gdańska. Liska znaleziono podczas spaceru w lesie, leżał wycieńczony na poboczu ścieżki. Pan bez wahania wziął malucha do auta i przywiózł do nas. Lisek ma nieprawidłowo rozwinięta nogę, brak kości piszczelowej i zdeformowaną kość strzałkową. Czeka nas wizyta w lecznicy. Malutka bez pomocy …
Daktyl Marta i Łukasz Daktyl przyjechał do nas z Zielonej Góry. Trafił jako bardzo wycieńczony maluch pod opiekę fundacji. Gdy tylko jego stan się poprawił, został przewieziony do naszego ośrodka.
Miami Hanna Łyczkowska Szczenię jenota odłowione z klatki schodowej z bloku w Pasłęku. Jenot prawdopodobnie zabłądził w poszukiwaniu jedzenia i ukrył się o poranku w budynku. Dostał na imię Miami.
Sabinka Marta Szczypińska Mały dziczek znaleziony przez turystów na Mierzei Wiślanej błąkał się sam po plaży. Ludzie, którzy ją zauważyli, obserwowali ją przez kilka godzin. Niestety matka się nie pojawiła, a upał doskwierał maluchowi coraz bardziej. I tak Sabinka trafiła do ośrodka.
Helena Wanda Nadolna Helena trafiła do nas z gospodarstwa pod Kwidzynem, jej właścicielka nie była już w stanie się nią zajmować i poprosiła nas o pomoc.
Krzysio Natalia Kurnyta Krzysio jako kilkudniowy cielaczek trafił do nas w stanie agonalnym, odwodniony z biegunką. Długa była walka o jego życie, ale udało się. Krzysio jest zdrowy i cieszy się życiem w ośrodku.
Zejne Marta Deja Gęś gęgawa ze starym złamaniem skrzydła przyjechała do nas z Zielonej Góry. Ptak mimo swojego kalectwa zaprzyjaźnił się z naszymi gęsiami i dzielnie kroczy po Ośrodku.
Gabrysia Marta Gabrysia trafiła do nas z biegunką jako mały cielaczek. Po długiej walce o jej życie udało się nam postawić ją na nogi. Gabrysia dołączyła do naszych krówek Basi i Krzysia. Krówki mają w ośrodku szczęśliwe i spokojne życie.
Frodo Katarzyna Antoszewska-Sapierzyńska Frodo to nutria, która trafiła do nas z Trójmiasta. Zwierzę błąkało się po ulicy. Zostało zauważone przez dobrych ludzi i przywiezione do nas. Frodo nie ma oka i widać na nim ślady po walkach.
Leszek Łucja Cymkiewicz Leszek jest jednym z 12 lisów odebranych przez Otwarte Klatki z bestailskich warunków z fermy pod Krotoszynem. W ośrodku na nowo poznaje świat.
Szumi Kajtek i Tata Jenot po wypadku w okolicach Sztumu. Po tym jak trafił do ośrodka , przeszedł pierwszą operację, teraz czeka na druga.Mamy nadzieję, że jego stan ulegnie poprawie i będzie mógł funkcjonować w ośrodku razem z resztą jenotów.
Lucky Tadeusz Szloński Hoodied Lucky jest jednym z 12 lisów odebranych przez Otwarte Klatki z bestailskich warunków z fermy pod Krotoszynem.W ośrodku na nowo poznaje świat
Zosia Monika Małgorzata Pietruszewska Zosia przyjechała do nas z Chruściela. Pan usłyszał w krzakach pisk i szczekanie psów, poszedł sprawdzić, co się dzieje i zobaczył małego warchlaczka otoczonego przez psy. Pan odgonił psy i maluch wpadł mu pod nogi szukając schronienia. Pan zabrał malucha do domu i przywiózł do nas. Zosia to straszny pieszczoch, ciągle …
Kasia Marta Kolińska Kolejny lisek przyjechał aż z Kołobrzegu, trafił tam ze zmiażdżoną nogą,brzydkim starym i bardzo zainfekowanym złamaniem pod opiekę pani Lucyny,weterynarz podjął decyzję o amputacji. Po zagojeniu rany i zdjęciu szwów, Kasia, bo tak dostała na imię uratowana lisiczka, trafiła do nas. Brak nogi wyklucza powrót do naturalnego środowiska ale będzie miała towarzystwo …
Gustaw Agnieszka Cypress Bogna Wiltowska Gustaw przyjechał do nas z Giżycka został znaleziony na polu w kiepskim stanie.
Mieszko Maciej Brzeski PURPLE DEER Sp. z o.o. Młody jeleń o imieniu Mieszko przyjechał do nas z Fundacja Dziki Azyl – Centrum Pomocy dla Jeży i Dzikich Zwierząt. Trafił tam z biegunką i dużym odwodnieniem, na miejscu udzielono mu pierwszej pomocy i przewieziono do nas. Mieszko pije kozie mleko i powoli zaczyna nabierać ciałka.
Krystian Jakub Knapik Krystian trafił do nas jako maleństwo, przyszedł do gospodarstwa w okolicach Kwidzyna szukając jedzenia. Pani, która zadzwoniła do nas,powiedziała że, w nocy było duże polowanie a rano pojawił się wyziębiony i bardzo głodny malec.
Ramona Ewa Kołda, Bartosz Musielski
Melisa Kaśka Szymczak
Marmuszka Lena Karasińska Dominika Woźny
Mięta Aleksandra Sadura Sarenka trafia do ośrodka aż z Wejherowa. Odłowiona na jednym z osiedli przez Straż Miejską, odwieziona do lecznicy,stamtąd trafiła do nas. Nie wiemy jak to małe zwierzątko trafiło do miasta i co tam robiło. Niestety czekało tam na nią zbyt dużo zagrożeń, nie mogła tam dłużej zostać.
Bożena Czeka na opiekuna
Aleksandra Ewelina Kowal puszczyk przyjechał do nas aż z Brodnicy.
Inka Anna Zarucka Lucyna Verhoeven Kolejny mały lisek trafił do nas aż z Inowrocławia.Skontaktował się z nami Pan Wiesław,który jest lekarzem weterynarii, lisek trafił do niego ze zmiażdżoną łapką, konieczna była amputacja.Pan Doktor po kilku dniach przywiózł liska do nas i tak Inka zostanie pod opieką ośrodka przez całe swoje życie.
Aldona Czeka na opiekuna
Szczena Marta Nowastowska Szczena przyjechał z Grudziądza, został odebrany przez Policję. Ludzie prowadzali małego dzika na smyczy w szelkach po mieście.
Dyńka czeka na opiekuna Malutką lisiczkę znalazł pewien Pan na parkingu w Elblągu,mała kręciła się wokół siebie. Maleństwo prócz mnóstwa kleszczy i pcheł, ma wodogłowie, nie chce jeść ani pić samodzielnie. Karmimy ją co kilka godzin i mamy nadzieję, że jej stan choć trochę się poprawi, żeby chociaż mogła sama przyjmować pokarm.
Pumba Natalia i Michał Dziczek przyjechał do nas aż z Helu.
Chrupek Kajtek i Tata Małgorzata Pietruszewska
Grażyna Klaudia Grajeta-Okońska Grażynka przyjechała do nas razem z Aldoną. Gospodarz, który wcześniej się nimi zajmował, szukał im dobrego domu. I tak kózki trafiły do nas…
Basia Mila Hoszcz -Komar Krówka Basia trafiła do nas jako maleńkie cielątko za sprawą Barbary Zarudzkiej.
Sezam Kasia Chojnacka Mały biały koziołek, synek kózki Wanilii.
Enter Wanda Kowalewska Sowa uszatka trafiła do nas z brzydkim złamaniem. Skrzydełko trzeba było amputować.
Saruś Anna Sarna Saruś, niewidomy koziołek spod Warszawy, mieszka na stałe w ośrodku.
Simon Plumcode Mila Hoszcz -Komar Lisek przyjechał do nas z lecznicy na Kartuskiej w Gdańsku, gdzie udzielono mu podstawowej pomocy. Maluch ma oczopląs i i objawy nerwowe, po zrobieniu testów wykluczyliśmy nosówkę. Dalsze badania wykazały, że zwierz cierpi na zaburzenia móżdżka i błędnika,jego oczka nie uda się uratować. Lisek ze względu na swoją chorobę nie …
Milenka Fundacja LPP Ośliczka Milenka mieszka w ośrodku od grudnia 2020 i zostanie z nami na stałe.
Zbyszko Malwa Młody bielik został znaleziony na drodze Elbląg – Braniewo, trasa szybkiego ruchu, ptak siedział na środku drogi. Pan, który go zobaczył, zatrzymał auto , przegonił ptaka z jezdni i poinformował nas o zdarzeniu. Oczywiście pojechaliśmy od razu, po chwili szukania znaleźliśmy biedaka. Leżał w trawie z rozłożonymi skrzydłami. Bielik ma uszkodzone skrzydło i …
Lucyna Justyna Liberadzka
Pepa Irena Bułyszko Stała mieszkanka ośrodka, uratowana, bardzo mądra i powabna Pepa.
Luiza Dorota Lu Luiza jest jednym z 12 lisów odebranych przez Otwarte Klatki z bestailskich warunków z fermy pod Krotoszynem.W ośrodku na nowo poznaje świat
Laguna Bazor Laguna jest jednym z 12 lisów odebranych przez Otwarte Klatki z bestailskich warunków z fermy pod Krotoszynem.W ośrodku na nowo poznaje świat
Ariel Iwona ciach Oliwer Iwanicki Joanna Stefańczyk Jenot trafił do nas po kolizji z samochodem,nie wstawał,przeszedł operację, teraz jest już lepiej,kuleje ale chodzi. Zamieszkał razem z Ludwikiem, naszym niewidomym jenotem.
Lord Ania i Wojtek WRÓBLAŃska Lord jest jednym z 12 lisów odebranych przez Otwarte Klatki z bestailskich warunków z fermy pod Krotoszynem.W ośrodku na nowo poznaje świat 🙂
Pliszka Janek i Janina Fox Lucyna Verhoeven Lisiczka przyjechała do nas spod Opola, wielokrotnie zmieniała właścicieli , trzymana w kennelowej klatce, stała się przestraszonym, nieufnym,sfrustrowanym stworzeniem.W ośrodku dostała nowe życie i nowe imię, wszystko z czasem się ułoży 🙂
Piggi Jacek olek kowalczyk natalia lech Jezynka albinoska przyjechała do nas z Zielonej Góry,zostanie z nami już na zawsze.
Marley marcin Konrad boeske Na początku czerwca zadzwonił do nas telefon – Dzień dobry, w drodze do pracy na drogę wybiegło mi małe sarniątko, goniły je psy. Psy przegoniłem a sarniaka zabrałem do domu. Natychmiast jedziemy po malucha, jednak gdy Pan otwiera drzwi od szopki, wychodzi do nas nie sarna a mały jelonek.Dziecko ma ślady …
Jasminka Aleksander Grech Jasminka przyjechała do nas wraz z 13 – tką zwierząt z Zielonej Góry, w przyszłości zamieszka w jelonkowym lesie.
Król Artur Panda Wanda Poznajcie historię Artura. Artur został zabrany z leśnej kryjówki, w której leżał cichutko i czekał aż mama wróci do niego o zmierzchu.Mama miała przyjść w nocy, żeby móc spokojnie go nakarmić, pospacerować, razem brykać i poznawać świat. Tak miało być, jednak Artur na swej drodze spotkał człowieka, który zabrał go do …
Ludwik Krystian Walczak Niewidomy jenot trafił do nas w bardzo złym stanie,ludzie trzymali go w stodole jako szopa i karmili gałązkami i marchewką.
Jadzia(Mama Belli) Wanda Kowalewska Michał Sałaciński Dzień przed Wigilią trafiły do nas dwie kózki, mama Jadzia i córka Bella ,maleńka miała jeden dzień.
Frida Czeka na opiekuna Lisy odebrane interwencyjnie z Goliszowa przez Otwarte Klatki trafiły do Ośrodka.Przyjęliśmy 5 zabiedzonych, nieszczęśliwych zwierząt. Lisy siedziały w klatkach, które nie miały zabezpieczeń przed warunkami atmosferycznymi, nie chcemy nawet myśleć co przeżywały zimą i latem.
Fabian Natalia Siurdyban Lisy odebrane interwencyjnie z Goliszowa przez Otwarte Klatki trafiły do Ośrodka.Przyjęliśmy 5 zabiedzonych, nieszczęśliwych zwierząt. Lisy siedziały w klatkach, które nie miały zabezpieczeń przed warunkami atmosferycznymi, nie chcemy nawet myśleć co przeżywały zimą i latem.
Felicja Martuna MaTT Kujawa Felicja jest jednym z lisów odebranych interwencyjnie z Goliszowa przez Otwarte Klatki trafiły do Ośrodka.Przyjęliśmy 5 zabiedzonych, nieszczęśliwych zwierząt. Lisy siedziały w klatkach, które nie miały zabezpieczeń przed warunkami atmosferycznymi, nie chcemy nawet myśleć co przeżywały zimą i latem
Kazia Anna Paszkowska Justyna ciałkowska Wrona Kazia przyjechała do nas z Warszawy.Uratowała ją Pani Tamara, u której Kazia mieszkała przez 3 tygodnie.Ptaszysko ma złamane skrzydło, więcej już latać nie będzie.Od paru dni Kazia uczy się żyć w ośrodku, może z czasem zaprzyjaźni się z którymś z ptaków
Kaspian Natalia Pawełczyk Kaspian przyjechał do ośrodka wraz z mamą i ciocią, obie dorosłe kozy są w złym stanie.Maleństwo na szczęście uniknęło traumy,nigdy nie pozna co to zły człowiek, będzie wieść spokojne, dobre życie w ośrodku.